Pytanie na zakończenie
Kochane czytelniczki/ Drodzy czytelnicy
Jak wiecie termin 21 marca się zbliża wielkimi krokami. Mam pytanie sondażowe
1. czekać na jej ruch i propozycję spotkania?
2. samemu do niej zadzwonić?
3. dać sobie spokój i zająć się samorozwojem
Proszę o wyrażenie swojego zdania z krótkim uzasadnieniem poniżej.
Będę wdzięczny.
J
PS. Tak wiem, ja sam mam wybrać, co zrobię. Proponuje wam mała zabawę na zakończenie bloga.
1 Spotkanie było jej pomysłem więc czekaj na jej ruch.
OdpowiedzUsuńto fakt
UsuńJa, jako kobieta nie odezwałabym się pierwsza po tak długim czasie rozłąki, ale Ty jesteś mężczyzną i jeśli Ci nadal zależy na tej kobiecie, to zadzwoń do niej.
OdpowiedzUsuńJest w tym mały haczyk, to ona chciała tej przerwy, rozłąki. Ja do niej pisałem i raz zadzwoniłem. Nie odezwała się.
UsuńDokładnie. Rozłąka i spotkanie wyszło od niej. Jeśli nadal tego spotkania chce powinna się odezwac
UsuńHahahhaha. 😆😜
OdpowiedzUsuńTutaj publiczna tv śniadaniowa, jesteśmy na antenie..
A może tak, napisac do Judyty Kozłowskiej... 😆🤣
Uśmiałam się, jak norka... 😆😆🤣🤣
A.
PS. Nie dzwon, rozepnij rozporek i sam się pobaw... 😁😆
Urzekła mnie Twoja historia. Ale sam nie umiem kocico! Zawsze możesz wsiąść w auto na stopa w H i przyjechać do Poznania
UsuńNie umiem, nie umiem... Bo fantazja, bo fantazja, bo fantazja jest od tego. Żeby bawić się, żeby....
Usuń