Coś pozytywnego
Odgrywanie ról jest zjawiskiem powszechnym i ma na celu
przyciągnięcie do siebie i zatrzymanie kogoś, kto jest uznany przez ego za
osobę, która uczyni mnie szczęśliwym, wyjątkowym i zaspokoi moje potrzeby.
Zagram kogoś, kim chciałbyś, żebym był, a ty zagrasz kogoś, kim ja chciałbym,
abyś była.
Odgrywanie ról to ciężka praca i dlatego nie może trwać w
nieskończoność, zwłaszcza gdy postanawiacie razem zamieszkać. Kiedy te role znikają
co widzisz? Niestety w większości przypadków nie prawdziwą istotę człowieka,
lecz to, co ja przykrywa – surowe ego odarte ze swych ról, z jego bólem oraz
niespełnionymi oczekiwaniami, które teraz zmieniają się w złość…
To co nazywamy zakochaniem się jest w większości przypadków
intensyfikajcą egotycznych potrzeb i oczekiwań. Uzależniasz się od osoby lub
raczej od jej wizerunku, który sobie stworzyłeś. Nie ma to nic wspólnego z
miłością, która nie stawia żadnych wymagań.
Źródło: Eckhart Tolle „Nowa Ziemia”
Lubię książkę Tolle „Potęga teraźniejszości” jest opisem
świata i jego wytłumaczeniem. Nowa Ziemia jest słabsza, ale mimo to nadal
świetna.
Szukam zatem w sobie, idę w głąb.
Komentarze
Prześlij komentarz